Europejska debata o e-paszportach zdrowotnych

Elektroniczne certyfikaty szczepienia przeciw COVID-19 pozwolą szybciej wrócić do normalności do pandemii / Gustavo Fring, Pexels

Przywódcy krajów Unii Europejskiej będą debatować o wprowadzeniu wspólnych cyfrowych certyfikatów szczepień przeciw COVID-19. Miałyby one umożliwić wygodne i bezpieczne podróże między krajami członkowskimi Wspólnoty. Pomysł popiera przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Wideokonferencję członków Rady Europejskiej zaplanowano na 25 – 26 lutego 2021 roku. Kwestie walki z pandemią COVID-19 poruszane będą 25 lutego o godzinie 15. Później przewidziana jest zdalna konferencja prasowa przewodniczącego Rady Charlesa Michela oraz Ursuli von der Leyen.

Sposób na ratowanie turystyki

Największymi orędownikami pomysłu wprowadzenia aplikacji potwierdzających status zdrowotny oraz cyfrowych certyfikatów szczepień na poziomie europejskim są kraje południa, które najbardziej dotknięte są ograniczeniami ruchu turystycznego. O ich wprowadzenie apelują m.in. przywódcy Włoch, Hiszpanii i Portugalii. Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis oficjalnie zwrócił się o ich wprowadzenie i powszechne uznawanie – również z myślą o turystach brytyjskich (pozostających już poza Unią Europejską).

Niezależnie od wytycznych Rady Europejskiej oraz inicjatywy Komisji Europejskiej, część krajów zaczęła już wprowadzać własne certyfikaty. Dania zapowiedziała uruchomienie „paszportu koronawirusowego” dostępnego w serwisie sundhed.dk do końca lutego tego roku. Nad podobnym rozwiązaniem pracuje również Hiszpania, która zbiera również dane o osobach odmawiających zaszczepienia się. Te dane mają również trafić do innych państw Unii. Estonia pracuje nad elektronicznym certyfikatem szczepień (nie tylko przeciw COVID-19), budowanym w porozumieniu ze Światową Organizacją Zdrowia. E-paszport szczepionkowy mają również Węgry.

W styczniu potwierdzanie szczepienia elektroniczną aplikacją wprowadziła Islandia. W Wielkiej Brytanii funkcję certyfikatu ma pełnić aplikacja NHS. W Szwajcarii organizacja Commons Projects stworzyła aplikację CommonPass, pozwalającą przekazywać informacje o testach na koronawirusa oraz potwierdzanie szczepień wprost z laboratoriów do smartfonów użytkowników.

W Polsce Centrum e-Zdrowia stworzyło proste rozwiązanie: fakt podania dwóch dawek szczepionki jest potwierdzany kodem QR (można go pobrać z Internetowego Konta Pacjenta, wydrukować w punkcie szczepień lub obejrzeć w aplikacji mObywatel) i odczytywany przy pomocy aplikacji na smartfony. Aplikacja te przeznaczona jest dla służb granicznych, a potwierdzenie szczepienia pozwala uniknąć kwarantanny przy wjeździe do Polski.

Niewykluczone jednak, że w przyszłości kod QR potwierdzający szczepienie będzie umożliwiał korzystanie z niektórych usług zdrowotnych.

Czy to dyskryminacja?

W krajach Unii myśli się o powiązaniu skutecznego zaszczepienia nie tylko z możliwością podróżowania, ale też korzystania z kin, teatrów i imprez masowych. Budzi to kontrowersje, ponieważ oznaczać będzie dyskryminację części społeczeństwa. Obawy takie wyrażają m.in. Francja i Niemcy. Bioetycy niemieccy wskazują, że osoby, które chciały się zaszczepić, ale nie mogły tego zrobić z powodów zdrowotnych (kobiety w ciąży, alergicy, ciężko chorzy pacjenci) będą wykluczeni z normalnych aktywności społecznych.

„Aplikacje potwierdzające status zaszczepienia mogą podkopać zaufanie do innych metod walki z koronawirusem i sugerować, że ten zaszczepiony jest na pewno bezpieczny, a ten niezaszczepiony na pewno niebezpieczny – mówi prof. Jonathan Montgomery z University College London. „To nie oddaje precyzyjnie wszystkich niuansów związanych z ryzykiem podczas pandemii”.

Prof. Montgomery kieruje zespołem w Ada Lovelace Institute, którego celem jest opracowanie rekomendacji dla brytyjskiego rządu dotyczących wdrażania takich rozwiązań. Ma także przygotować raport analizujący ryzyka i korzyści z przyjęcia elektronicznych certyfikatów w postaci aplikacji na smartfony. Z wiedzy tej skorzystać będą mogły również rządy innych państw w celu opracowania i wdrożenia rozwiązań najlepiej służących społeczeństwu.

Piotr Kościelniak
Dziennikarz specjalizujący się w popularyzacji medycyny i nowych technologii, konsultant ds. wydawniczych

Piotr Kościelniak kierował grupą magazynów popularnonaukowych Focus w wydawnictwie Burda Media Polska, gdzie uruchomił nowe tytuły zajmujące się m.in. medycyną, nowymi technologiami, psychologią i historią. Wcześniej kierował działem Nauki w dzienniku „Rzeczpospolita”, w ramach którego tworzył m.in. Rzecz o Zdrowiu, Styl Życia, a także Ranking Szpitali. Laureat nagród dla popularyzatorów nauki i problematyki medycznej.