Cyfrowe narzędzia i wsparcie psychologiczne pracowników

Częstość występowania zaburzeń psychicznych wśród pracowników wzrosła podczas pandemii COVID-19 / Andrea Piacquadio, Pexels

Urządzenia ubieralne, aplikacje i platformy internetowe będą stanowiły cenną pomoc w radzeniu sobie z kryzysem psychologicznym pracowników – przewiduje raport McKinsey.

Co drugi mieszkaniec krajów rozwiniętych doświadczy w ciągu swojego życia kryzysu psychologicznego – podkreślają autorzy raportu „Using digital tech to support employees’ mental health and resilience” opublikowanego 8 lipca 2021 roku. W czasie pandemii COVID-19 znacznie wzrosła częstość występowania depresji, wypalenia, napadów lękowych. Problemem pozostaje również wykorzystywanie używek. Według Światowej Organizacji Zdrowia, depresja, zaburzenia lękowe i inne zaburzenia równowagi psychicznej kosztują światową gospodarkę bilion dolarów rocznie.

Sytuacja gwałtownie pogorszyła się wraz z nastaniem kryzysu związanego z COVID-19 – koniecznością izolacji społecznej, pracą zdalną i niepewnością ekonomiczną. Blisko 42 proc. pracowników zgłosiło pogorszenie zdrowia psychicznego podczas kryzysu pandemicznego – wynika z badań opublikowanych przez „Harvard Business Review”. Z kolei badania Kaiser Family Foundation przeprowadzone w USA pokazały, że w ostatnim roku aż 40 proc. dorosłych zgłosiło tam problemy ze zdrowiem psychicznym, w porównaniu do 11 proc. w okresie przed pandemią.

Od smartwatchy po czatboty

„Kryzys mentalny w pracy objawia się wypaleniem, absencją i spadkiem produktywności” – podkreślają autorzy raportu McKinsey. Według ich analiz, jeden na 100 pracowników wymaga interwencji specjalistycznej, a blisko jedna czwarta wszystkich pracowników będzie potrzebowała doradztwa i psychoterapii. Jak pracodawcy mogą sobie z tym poradzić w sytuacji braku wystarczającej liczby terapeutów? Raport McKinsey wskazuje na nowe technologie cyfrowe pozwalające monitorować zdrowie psychiczne i samopoczucie pracowników.

Popularność osobistych urządzeń ubieralnych pozwalających mierzyć różne parametry pracy organizmu (w tym oceniać m.in. poziom stresu), a także dostępność narzędzi diagnostycznych i terapeutycznych online sprawiły, iż programy zdrowotne oferowane pracownikom coraz wyraźniej migrują w stronę rozwiązań cyfrowych i zdalnych. To nie tylko zdalne konsultacje, ale również wykorzystanie algorytmów i czatbotów pozwalających ocenić kondycję psychiczną pracownika, a nawet zastosować proste środki terapeutyczne.

Ich zastosowanie przynosi wymierne korzyści finansowe. „Każdy dolar wydany na programy poprawy dobrostanu psychicznego pracowników przynosi oszczędności na programach zdrowotnych w wysokości 3,27 dol. oraz spadek kosztów nieobecności w pracy na poziomie 2,73 dol.” – przekonują autorzy dokumentu.

Autorzy raportu zwracają również uwagę na to, że te same technologie mogą dostarczyć pracodawcom wiedzy na temat poziomu stresu w zespołach i dać menedżerom informacje pozwalające lepiej zarządzać ludźmi. Raport nie porusza jednak problemu, jakim jest udostępnianie wrażliwych danych medycznych obejmujących zdrowie psychiczne pracodawcom.

Eksperci McKinsey oceniają, że obecnie na tym rynku funkcjonują rozwiązania techniczne należące do trzech grup:

  • Urządzenia ubieralne i aplikacje analizujące biomarkery. To smartfony z aplikacjami zbierającymi dane o samopoczuciu, czy np. nagrywające głos użytkownika w celu badania stanu emocjonalnego. W tej kategorii mieszczą się również smartwatche mierzące tętno, temperaturę, natlenienie krwi czy przewodnictwo elektryczne skóry. Na tej podstawie algorytm może zasugerować pracownikowi wzięcie kilku dni wolnego lub szukanie pomocy specjalisty. „Do 2025 roku pomiary zdrowia psychicznego będą tak samo naturalne, jak dziś pomiar glukozy we krwi” – twierdzą eksperci firmy.
  • Profilaktyka i terapia. Rozwiązania w tej kategorii to zarówno zdalne sesje z terapeutami, jak i rozmowy z czatbotami wytrenowanymi w pomocy osobom z problemami psychicznymi, czy poradniki medytacji, przewodniki dietetyczne, jak i oprogramowanie poprawiające sen.
  • Narzędzia analityczne. Trzecią kategorię tworzą systemy pozwalające zebrać i analizować dane pochodzące z urządzeń monitorujących. Mogą one alarmować pracownika o potrzebie zrobienia sobie wolnego, a pracodawców o pogorszeniu nastrojów w firmie. Analitycy McKinsey przewidują też, że pracodawcy wraz z dostawcami takich systemów mogą spróbować wypracować algorytmy przewidujące pogorszenie kondycji psychicznej pracowników i oszacować wpływ takich zdarzeń na produktywność zespołów.

Rynek szybko rośnie

Programy monitorowania zdrowia psychicznego pracowników i udostępniania im terapii to ciągle temat tabu – są taktowane w podobny sposób, jak zaburzenia psychiczne w miejscu pracy. Niektóre duże firmy prowadzą jednak takie inicjatywy od wielu lat. Dokument McKinsey wskazuje m.in. SAP oraz Lloyds Banking Group.

Szybko rośnie też rynek cyfrowych rozwiązań służących poprawie dobrostanu psychicznego. Serwis MobiHealthNews wskazuje, że na rynku są już dostępne platformy internetowe i urządzenia pozwalające monitorować zdrowie psychiczne pracowników, cykle snu, poziom stresu i produktywność. Jednym z takich rozwiązań jest brytyjski Unmind, który na rozwój swojego produktu uzyskał ok. 14 mln dolarów on inwestorów. Innym jest platforma wideokonsultacji Ginger współpracująca z ubezpieczycielami, a także Modern Health oraz Lyra Health (oferująca zdalne sesje terapii poznawczo-behawioralnej). Ta ostatnia chwali się kontraktami z firmami Uber i eBay.

Piotr Kościelniak
Dziennikarz specjalizujący się w popularyzacji medycyny i nowych technologii, konsultant ds. wydawniczych

Piotr Kościelniak kierował grupą magazynów popularnonaukowych Focus w wydawnictwie Burda Media Polska, gdzie uruchomił nowe tytuły zajmujące się m.in. medycyną, nowymi technologiami, psychologią i historią. Wcześniej kierował działem Nauki w dzienniku „Rzeczpospolita”, w ramach którego tworzył m.in. Rzecz o Zdrowiu, Styl Życia, a także Ranking Szpitali. Laureat nagród dla popularyzatorów nauki i problematyki medycznej.