Elektroniczny nos wykrywa zakażenie koronawirusem

03-11-2020
Badanie jest nieinwazyjne: wymaga tylko wydychania powietrza przez ustnik / Strait Times, YouTube

Wystarczy przez minutę wdmuchiwać do specjalnego urządzenia powietrze, aby otrzymać informację o zachorowaniu na COVID-19. Pierwszy nieinwazyjny i szybko działający test tego typu opracowali naukowcy z Narodowego Uniwersytetu Singapuru.

Urządzenie wykrywa lotne związki organiczne charakterystyczne dla pacjentów z COVID-19 w oddechu badanej osoby. Skonstruowali je absolwenci Narodowego Uniwersytetu Singapuru – dr Jia Zhunan i Du Fang – w ramach programu zachęcającego byłych studentów do zakładania start-upów i komercjalizacji swoich pomysłów. Firma Breathonix powstała we 2019 roku, jeszcze przed pojawieniem się COVID-19.

– Lotne związki organiczne powstają podczas różnych reakcji biochemicznych w ludzkich komórkach. Różne choroby wprowadzają zmiany w cząsteczkach chemicznych, a można to odkryć analizując gazy wydychane przez człowieka. Pewne lotne związki organiczne można połączyć z COVID-19 – tłumaczy dr Jia Zhunan.

Test Breathonix jest całkowicie nieinwazyjny. Przez jednorazowy ustnik badana osoba wdmuchuje powietrze do analizatora. Próbka gazów jest następnie poddawana badaniu spektrometrem masowym, a oprogramowanie porównuje wyniki z zapisanymi wzorcami charakterystycznymi dla COVID-19. Wynik pojawia się po ok. 60 sekundach.

Według pomysłodawców, podobne urządzenia mogłyby znaleźć zastosowanie m.in. na lotniskach i pomóc w przezwyciężeniu kryzysu, który dotknął rynek transportu lotniczego i turystyki.

Konieczne są jednak badania takiego urządzenia w wielkiej skali, aby wyeliminować wpływ indywidualnych czynników na wyniki badania (diety, genów, innych chorób). Potencjalnym problemem pozostaje również cena takiego urządzenia – spektrometry mas to urządzenia dość drogie.

– Nasz test jest łatwy do przeprowadzenia i nie wymaga specjalnie przeszkolonego personelu laboratoryjnego – podkreśla dr Jia Zhunan. – Wyniki otrzymuje się niemal natychmiast, co sprawia, że jest to bardzo atrakcyjna metoda badań przesiewowych, zwłaszcza tam, gdzie przemieszczają się wielkie grupy ludzi. Wierzymy, że takie urządzenia mogą zahamować rozwój pandemii.

Na razie Breathonix przeprowadził wstępne badania kliniczne wraz z singapurskim National Centre for Infectious Diseases (NCID). Wzięło w nich udział zaledwie 180 osób. Głównym celem na tym etapie było nauczenie algorytmu AI, jakie lotne związki organiczne są charakterystyczne dla osób zakażonych koronawirusem. Na etapie testowania, urządzenie osiągnęło czułość na poziomie 93 proc. oraz swoistość na poziomie 95 proc.