Cyfrowa opieka zdrowotna – model niemiecki

25-09-2020 / Artur Olesch
Federalny minister zdrowia Jens Spahn podczas otwarcia Health Innovation Hub powiedział, że hub będzie pomostem pomiędzy polityką a rynkiem ochrony zdrowia we wdrażaniu innowacji zdrowia cyfrowego.

Jeszcze do niedawna tempo cyfryzacji służby zdrowia w Niemczech nie odpowiadało ambicjom najsilniejszej gospodarki Unii Europejskiej – brakowało nawet tak podstawowych usług jak e-recepta czy wymiana dokumentacji medycznej. Dzięki nowym rozwiązaniom prawnym transformacja systemu gwałtownie przyspieszyła.

Ministerstwo zdrowia w Niemczech chce, aby papier i faks w systemie opieki zdrowotnej odszedł do przeszłości. Przyjęta pod koniec 2019 roku ustawa „O poprawie świadczenia usług zdrowotnych poprzez cyfryzację i innowacje” wprowadza rozwiązania znane już w Polsce, takie jak konsultacje online, recepty w elektronicznej formie, jak również prowadzenie elektronicznej dokumentacji medycznej. Są w niej również pionierskie rozwiązania umożliwiające przepisywanie aplikacji mobilnych na receptę oraz wtórne wykorzystanie danych zdrowotnych do badań naukowych..

Niemiecki ustawowy system ubezpieczenia zdrowotnego obejmuje w tej chwili ok. 72 mln osób, co czyni go największym w Europie i jednym z największych na świecie.

Potrzebna zmiana

Dla narodowego systemu opieki medycznej przyjęcie ustawy o cyfrowej opiece zdrowotnej (Digitale Versorgung Gesetz, DVG) to prawdziwy przełom. W Niemczech nie ma bowiem do dziś podstawowych rozwiązań jak e-recepta. Dokumentacja medyczna, choć standardowo prowadzona w formie elektronicznej, nie mogła dotąd być przenoszona między placówkami ochrony zdrowia.

To się zmieni do końca 2020 roku. Pacjenci mają wkrótce uzyskać dostęp do elektronicznej kartoteki medycznej. Apteki (do końca września 2020 roku) i szpitale (do 1 stycznia 2021 roku) muszą podłączyć się do systemu wymiany danych – Telematics Infrastructure (TI). Z platformy teleinformatycznej Gematik (odpowiednik polskiego Centrum e-Zdrowia), odpowiadającej za system elektronicznej wymiany danych medycznych w Niemczech, korzysta ponad 130 tys. afiliowanych placówek ochrony zdrowia, gabinetów i indywidualnych praktyk. System umożliwia m.in. weryfikowanie ubezpieczenia pacjentów, dostęp do podstawowych danych medycznych, przeglądanie raportów leczenia i wszystkich przepisanych leków, a także wystawianie niektórych dokumentów.

Podobnie, jak to ma miejsce obecnie w Polsce, lekarze prowadzący dokumentację w formie elektronicznej, wystawiający elektroniczne zwolnienia lekarskie i e-recepty, mogą liczyć na zachęty finansowe.

Innowacje na skalę światową

Niemieckie rozwiązania prawne idą jednak znacznie dalej. Wprowadzają m.in. koncepcję wtórnego wykorzystania danych pacjentów do celów naukowych. Dane, które pozostają w posiadaniu chorych, będą zanonimizowane i gromadzone w centralnym ośrodku danych. Instytuty badawcze uzyskają dostęp do tych danych (big data) w celu prowadzenia dalszych badań naukowych.

Nowością jest również wprowadzone przez DVG aplikacji mobilnych na receptę. Cyfrowa aplikacja medyczna (DiGA) została zdefiniowana jako urządzenie klasy medycznej o następujących właściwościach:

  • urządzenie medyczne klasy ryzyka I lub IIa (zgodnie z europejską dyrektywą dotyczącą wyrobów medycznych);
  • podstawowy zakres działania aplikacji DiGA jest oparty na technologiach cyfrowych;
  • cel medyczny aplikacji osiągany jest poprzez wykorzystanie funkcji cyfrowej;
  • aplikacja wspiera diagnozę, monitorowanie, leczenie lub łagodzenie skutków choroby lub wspomaga diagnozę, leczenie, łagodzenie skutków urazów lub niepełnosprawności;
  • DiGA jest wykorzystywane przez pacjenta lub wspólnie przez usługodawcę i pacjenta.

Podobnie, jak leki i urządzenia medyczne, aplikacja mobilna na receptę musi zostać przetestowana pod względem bezpieczeństwa, funkcjonalności, jakości, ochrony danych osobowych przez Federalny Instytut ds. Leków i Wyrobów Medycznych (BfArM) aby uzyskać status aplikacji refundowanej. Aby ułatwić adaptację rozwiązań m-zdrowia na rynku zdrowia, ustawa wprowadziła tzw. szybką ścieżkę certyfikacji. Po dopuszczeniu aplikacji przez BfArM, lekarze mogą ją przepisywać na receptę, a kasy chorych zrefundują jej stosowanie przez pacjenta, ale tylko przez próbny okres jednego roku..

„Cyfrowe zdrowie nie jest celem samym w sobie. Chodzi o poprawę opieki nad pacjentem w codziennym życiu poprzez dostęp do informacji. Będziemy pierwszym krajem na świecie, w którym ustawowe kasy chorych mogą refundować aplikacje mobilne, jeśli udowodnią, że stanowią one wartość dodaną do opieki. Chodzi również o lepszą opiekę zdrowotną dzięki możliwościom analizy dużych zbiorów danych” – mówił federalny minister zdrowia Jens Spahn podczas parlamentarnego głosowania nad nową ustawą.

Zdrowotny hub już działa

Aby upowszechnić nowe rozwiązania i pobudzić rozwój rynku zdrowia cyfrowego, Federalne Ministerstwo Zdrowia powołało w kwietniu 2019 roku hub innowacji zdrowotnych (Health Innovation Hub). Ma funkcjonować przez trzy lata i być łącznikiem pomiędzy rynkiem i ustawodawcami. Hub organizuje m.in. konferencje i hackatony, czyli jest odpowiedzialny za to, aby prawo cyfrowe nie było martwe w praktyce. Stąd w hubie znaleźli się zarówno przedstawiciele ministerstwa zdrowia, startupów, prawnicy, lekarze i eksperci od komunikacji.

Na innowacje zdrowotne przeznaczono do końca 2024 roku inwestycje w wysokości 200 mln euro rocznie. Ustawodawca umożliwił ponadto ubezpieczalniom, czyli kasom chorym, inwestowanie w fundusze Venture Capital, co ma przyspieszyć i usprawnić prace nad nowymi rozwiązaniami teleinformatycznymi dla zdrowia.

We wrześniu 2020 roku niemiecki parlament przyjął dodatkową ustawę, która przewiduje dofinansowanie rozwoju infrastruktury informatycznej szpitali w kwocie 4 mld euro. 15 proc. tej sumy ma zostać przeznaczone na cyberbezpieczeństwo placówek ochrony zdrowia.

Artur Olesch
Redaktor, dziennikarz, reporter, edytor, researcher