Polski ozonator do walki z koronawirusem

Ozonatory budowane na Politechnice Śląskiej przeznaczone są do dezynfekcji szpitali i karetek / mat. pras.

Opracowane przez naukowców z Politechniki Śląskiej urządzenie pomaga w szybkiej dezynfekcji wnętrz karetek i szpitali. Ozonowanie usuwa z wybranych powierzchni patogeny, w tym również koronawirusy SARS-CoV-2. Pierwszych 20 urządzeń do ozonowania trafi do polskich jednostek ochrony zdrowia.

Skuteczna sterylizacja pomieszczeń to jedna z najważniejszych kwestii w walce z koronawirusem powodującym pandemię COVID-19. Okresowa dezynfekcja powierzchni jest konieczna nie tylko w szpitalach i karetkach – co oczywiste – ale m.in. w hotelach, przedszkolach, żłobkach, czy przychodniach. Urządzenie skonstruowane przez dr. inż. Wojciecha Danka, dr. inż. Tomasza Machoczka oraz doktoranta mgr inż. Sebastiana Sławskiego z Wydziału Mechanicznego Technologicznego jest tańsze, niż te, które obecnie są dostępne na rynku – zapewniają przedstawiciele uczelni. Są również opracowane specjalne z myślą o ich przenoszeniu i stosowaniu w szpitalach i karetkach.

Jeden z takich ozonatorów trafił do ratowników uczestniczących w akcji w prywatnym ośrodku opieki w Czernichowie, gdzie wykryto ognisko zakażeń SARS-CoV-2. W placówce przebywały przeważnie osoby starsze, także na oddziale medycyny paliatywnej. 12 kwietnia wieczorem wprowadzono tam kwarantannę. Trzy dni później rozpoczęto pobieranie wymazów do badań na obecność koronawirusa. Chorych było 22 pacjentów i czworo członków personelu. U 156 podopiecznych wynik był ujemny.

– Zasada działania ozonatora jest bardzo prosta. W przypadku tych urządzeń mamy w środku płytki ceramiczne i generator wysokiego napięcia. Podobnie jak podczas burzy dochodzi do wyładowań: tutaj krótkich, ale wysokonapięciowych, tzw. koronowych – wyjaśnia prof. Damian Gąsiorek prodziekan ds. Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym Wydziału Mechanicznego Technologicznego. – W ten sposób do standardowej cząstki tlenu dochodzi jeden atom tlenu. Wentylator wypycha z urządzenia cząstkę ozonu, a ona zaczyna krążyć wokół pomieszczenia, które ozonuje.

W zależności od powierzchni pomieszczenia, ozonowanie może trwać od 15 minut do dwóch godzin.

Ozonator to tylko jedno z wielu urządzeń zbudowanych przez zespół Politechniki Śląskiej z myślą o hamowaniu pandemii COVID-19. Powstała tu specjalna brama odkażająca, jak również prototyp robota asystującego przeznaczonego do szpitali zakaźnych. Umożliwia on m.in. zdalne sprawdzanie temperatury ciała, podawanie leków i żywności, a także komunikację wideo z dyżurnym lekarzem.

Piotr Kościelniak
Dziennikarz specjalizujący się w popularyzacji medycyny i nowych technologii, konsultant ds. wydawniczych

Piotr Kościelniak kierował grupą magazynów popularnonaukowych Focus w wydawnictwie Burda Media Polska, gdzie uruchomił nowe tytuły zajmujące się m.in. medycyną, nowymi technologiami, psychologią i historią. Wcześniej kierował działem Nauki w dzienniku „Rzeczpospolita”, w ramach którego tworzył m.in. Rzecz o Zdrowiu, Styl Życia, a także Ranking Szpitali. Laureat nagród dla popularyzatorów nauki i problematyki medycznej.