Menopauza – jak biznes przeoczył miliard użytkowniczek

Kobiety wchodzące w okres menopauzy są najbardziej atrakcyjną grupą konsumentów w krajach rozwiniętych, jednak ich potrzeby zdrowotne nie były dotąd dostrzegane / William Iven,Pixabay

Rozwiązania technologiczne służące zdrowiu kobiet cieszą się rosnącą popularnością, jednak jeden segment pozostaje dotąd poza zainteresowaniem inwestorów i start-upów. Biorąc jednak pod uwagę wielkość rynku oraz brak łatwo dostępnej wiedzy, aplikacje stworzone dla kobiet przechodzących menopauzę mogą okazać się biznesowym strzałem w dziesiątkę.

Połowa populacji doświadczy menopauzy w ciągu swojego życia, a dla ok. 85 proc. będzie się to wiązało z nieprzyjemnymi doświadczeniami. Najczęstszymi objawami pojawiającymi się podczas menopauzy i w okresie ją poprzedzającym (perimenopauza) są zaburzenia naczynioruchowe, potocznie określane jako uderzenia gorąca, a także nadmierna potliwość, problemy ze snem i uczucie kołatania serca.

Potrzeba edukacji

Mimo powszechności tych problemów, kobiety mają ograniczony dostęp do informacji i specjalistycznej pomocy umożliwiającej złagodzenie nieprzyjemnych objawów. Badania prowadzone przez ginekologów i położników z Johns Hopkins University wskazują, że mniej niż jedna piąta pacjentek otrzymuje formalną poradę i informacje na temat menopauzy.

Zdaniem Elise Mortensen z HTD Insights, potrzeby takich pacjentek mogą zaspokoić nowoczesne rozwiązania technologiczne. Mortensen wskazuje, że aplikacje i platformy internetowe do cyfrowej opieki zdrowotnej realizowane w tzw. modelu direct-to-consumer (DTC) są świetnym narzędziem do edukacji i dostarczania spersonalizowanych porad. Pozwalają również odciążyć lekarzy-specjalistów i zmniejszyć koszty płatników przekierowując pacjentki potrzebujące informacji na odpowiednie portale (ew. grupy wsparcia) lub do lekarzy udzielających teleporad.

Młodzi nie rozumieją

Problem polega jednak na tym, że inwestorzy i firmy tworzące technologiczne rozwiązania dla zdrowia kobiet (określane wspólnie mianem femtech) wydają się nie postrzegać menopauzy jako problemu wymagającego działania. Zdaniem Elise Mortensen może to wynikać z faktu, że inwestorami są albo mężczyźni, albo młode kobiety, którym ta tematyka jest jeszcze obca. Rzeczywiście, obecnie największym zainteresowaniem femtech cieszą się kwestie związane z płodnością i macierzyństwem.

„Firmy zajmujące się zdrowiem mężczyzn dostają setki milionów dolarów na promocję produktów, które są na rynku od 30 lat. Zaburzenia erekcji dotyczą jednego na czterech mężczyzn, podczas gdy co druga kobieta doświadcza obniżenia libido, suchości pochwy i bolesności podczas stosunku” – mówi HTD Insights Colette Courtion, założycielka Joylux. „Ale na to pieniądze nie płyną. Dostajemy fundusze od inwestorek, które same są w grupie docelowej, ponieważ tylko one rozumieją, jak wielki to problem”.

„To jeden z najbardziej skrajnych przykładów lekceważenia zdrowotnych potrzeb kobiet” – komentuje brak zainteresowania inwestorów femtech menopauzą Jeanne Chung z MIGHTY Menopause (firma sprzedaje naturalne suplementy diety). Chung uważa, że to również efekt działania społecznego tabu i obsesji młodości dominującej w kulturze i biznesie.

Najbogatszy rynek świata

Z badania przeprowadzonego przez AARP (Amerykańskie Stowarzyszenie Emerytów) dziewięć na dziesięć kobiet w okresie menopauzy chciałoby korzystać z jakiejś formy nieinwazyjnego łagodzenia objawów, najlepiej przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Obecnie (w USA) najczęstszymi sposobami radzenia sobie z nieprzyjemnymi objawami towarzyszącymi menopauzie są suplementy diety (47 proc.), ćwiczenia (30 proc.) i leki na receptę (40 proc.).

Ze sporządzonego dla ONZ World Population Prospects 2019 wynika, że w 2025 roku na świecie będzie około miliarda kobiet doświadczających menopauzy, czyli ok. 12 proc. populacji świata. Co więcej, w krajach rozwiniętych, kobiety wchodzące w wiek menopauzy (45-55 lat) stanowią najzamożniejszą grupę konsumentów i są najbardziej skłonne do inwestowania we własne zdrowie.

Technologiczne rozwiązania

Spośród niewielkiej grupy firm, które jak dotąd zajmują się problematyką menopauzy, większość stawia na edukację i spersonalizowane porady specjalistów za pośrednictwem łączy wideo. Tak działa np. Lisa Health – serwis bazujący na kwestionariuszach online wypełnianych przez panie, które chcą poznać ocenę swojego stanu zdrowia (premenopauza, perimenopauza, postmenopauza). Platforma wykorzystuje algorytmy predykcyjne bazujące na dotychczas zebranych danych oraz rekomendacjach klinicystów.

Krok dalej idzie serwis Gennev, który do kwestionariusza online dodaje teleporadę przez komunikator wideo. Lekarze udzielający tych świadczeń są certyfikowani przez North American Menopause Society, a zatem kobiety mają pewność, że otrzymują porady zgodne z najnowszym stanem wiedzy medycznej. Konsultacje kosztują 65 dolarów (porada pielęgniarska to 45 dolarów), dostępne są również przewodniki dotyczące zmiany diety i stylu życia dopasowane do wyników z kwestionariuszy wypełnianych online.

Gennev bazuje na danych ok. 50 tys. kobiet. „Scharakteryzowaliśmy pięć >>typów<<, które opisują podróż kobiety przez menopauzę. To pomaga nam podpowiedzieć, co czeka nasze klientki w przyszłości. Chcemy zebrać rzetelne dane od setek tysięcy kobiet, dzięki czemu będziemy w stanie skonstruować dokładniejsze modele i automatycznie tworzyć przewidywania i rekomendacje dla pań” – zapowiada Jill Angelo, założycielka i szefowa Gennev.

Na podobnej zasadzie działają serwisy Rory (tu teleporada kosztuje 15 dolarów), Elektra Health, czy australijski WellFemme. „Pomagamy kobietom bezpośrednio otrzymać porady dotyczące menopauzy, niezależnie od tego, gdzie mieszkają. Taka usługa jest absolutnie niezbędna kobietom żyjącym na terenach wiejskich, w których dostęp do specjalisty dysponującego odpowiednią wiedzą jest bardzo trudny” – mówi HTD Insights dr Kelly Teagle, założycielka WellFemme.


Światowa Organizację Zdrowia (WHO) i Międzynarodowe Towarzystwo Menopauzy (IMS) ustanowiły 18 października Światowym Dniem Menopauzy i Andropauzy. Jego celem jest zwrócenie uwagi na problemy oraz sposoby walki z objawami i następstwami zmian zachodzących w organizmie około 50. roku życia.

Piotr Kościelniak
Dziennikarz specjalizujący się w popularyzacji medycyny i nowych technologii, konsultant ds. wydawniczych

Piotr Kościelniak kierował grupą magazynów popularnonaukowych Focus w wydawnictwie Burda Media Polska, gdzie uruchomił nowe tytuły zajmujące się m.in. medycyną, nowymi technologiami, psychologią i historią. Wcześniej kierował działem Nauki w dzienniku „Rzeczpospolita”, w ramach którego tworzył m.in. Rzecz o Zdrowiu, Styl Życia, a także Ranking Szpitali. Laureat nagród dla popularyzatorów nauki i problematyki medycznej.